Posted by Nero60 on 27-07-2015 21:11
#8
Wierszyk
Stoj± w Londynie pe³ne wagony.
M³odzi wracaj± w rodzinne strony.
Wszystkim da Duda osiem tysiêcy,
a jak siê uda to jeszcze wiêcej.
Ju¿ przyszed³ przekaz na g³odne dzieci,
rodzice le¿± a forsa leci.
Wagony nowe podoczepiali,
W ka¿dym wagonie jest kupa ludu.
Wszyscy chc± wracaæ do kraju cudu.
Tu emeryci. Zdrowi i syci.
Bogaci i m³odzi i o to chodzi.
I na ostatku... Zero podatków.
Ju¿ poci±g szczê¶cia rusza na szlak.
To tak, to tak, to tak, to tak.
A dok±d, a po co, a czemu tak gna?
Bo Duda da,Duda, da, Duda da, da